Kontakt
"Ale prosiak! Jaki zapasiony! Takie dziecko to prawdziwe nieszczęście!" - takie komentarze słyszą państwo Chruślińscy pod adresem swojego pięcioletniego synka Jasia, który waży 50 kg! Zaszczuci przez społeczeństwo, wstydzą się wyjść z synem z domu. Życie Jasia toczy się wokół jedzenia. Śni o kanapkach, marzy o kawałku szarlotki. W zamian za czekoladowego cukierka, zniesie ból podczas chirurgicznego zabiegu. Za jedzenie zrobi wszystko! Mimo ścisłej diety, ciągle tyje i nie przestaje być głodny.
Panel Administratora